Motto
Napisz wniosek tak, by nawet rzeczoznawca go zrozumiał
Historia powstania PO IG 8.1
Historia programu PARP PO IG działanie 8.1 miało miejsce roku 2008, kiedy to po raz pierwszy, po w przybliżeniu roku pilnych szczegółowych starań, które zawierały już drobnych elementów programu a nie ogólnikowych jego planów przygotowano pierwszą jego edycję. I to było moje pierwsze spotkanie z nim., ale przyniosło ze sobą dość nieoczekiwane skutki. Moje umiejętności z programem 8.1 rozpoczęło się w czerwcu czy może lipcu 2008 kiedy zobaczyłem informację na stronie PARP, że instytucja ta jest zainteresowana naborem rzeczoznawców IT, którzy mogliby by sprawdzać wnioski pod kątem ich zgodności z celami. Już wtedy od pewnego okresu byłem jednym z członków Izby Rzeczoznawców Polskiego Towarzystwa Informatycznego i stworzenie odpowiedniej dokumentacji, w tym rekomendacji i referencji z różnych organizacji, dla których sporządzałem ekspertyzy IT i zarządzałem projektami informatycznymi, w tym projektami e-usług, nie było jakimś specjalnym problemem.
W niedługim czasie posiadałem komplet dokumentów i złożyłem je w PARP. W ciągu około miesiąca otrzymałem informację zwrotną, że organizacja ta zaprasza mnie w poczet rzeczoznawców zewnętrznych sprawdzających wnioski w programie Innowacyjna Gospodarka. Przygoda rozpoczęła się i zaraz po tym skończyła.
Już od maja 2008 gdy wiadomo było, że program dofinansowania innowacyjnych dochodowych pomysłów eusług niedługo się zacznie, przygotowaliśmy z wraz żoną założenia pod system badań kompetencji menedżerskich zgodny z oceną 360 stopni, który od jakiegoś okresu w wersji tradycyjnej z niewielkim wsparciem informatyki, używaliśmy w naszej codziennej pracy firmy doradczej (konsulting HR i konsulting IT). Przeniesienie myśli z narzędzia off-line na on-line (ankiety badawcze metody 360 stopni) wydawało się pozornie łatwe i jak się okazało, bez solidnych inwestycji w infrastrukturę informatyczną nie {byliśmy w stanie rozwinąć tego biznesu. Program PO IG 8.1 zdawał się być fajnym prezentem. Odkąd ukazała się latem dokumentacja konkursu natychmiast stworzyliśmy projekt i złożyliśmy go w odpowiednim RIF (w w tym samym momencie zbierałem też dokumenty by zostać rzeczoznawcą dla działania 8.1 i 8.2.). Nie chcąc popaść w konflikt interesu i oskarżeń o stronniczość (ogłoszenie i konkursu o dofinansowanie miały ukazać się późną jesienią), podczas gdy moja żona złożyła projekt w RIF wystąpiłem z pismem do PARP dokładnie opisując sytuację, poinformowałem o możliwym konflikcie interesu i poprosiłem o wyłączenie mnie z prac komisji w RIF, w którego zasięgu byłem lub też wszystkich RIF, jeśli tego wymagała okoliczność (osiągnąłem uprawnienia rzeczoznawcy na kilka województw). Z prac Komisji zostałem wyłączony, na początku lokalnej potem zostałem i problem został rozwiązany na rok, gdzie po roku ktoś się obudził i w trybie pilnym rozwiązał pozostałe umowy ze mną o świadczenie usług zewnętrznego dostawcy w innych programach innowacyjnej gospodarki ze względu na potencjalny konflikt interesu. Pewnie instytucja chętnie odebrał by mi jeszcze wspomnienia tych wydarzeń i zdobytych umiejętności, ale tego nie był w stanie i jeszcze przez najbliższy rok nie odezwę się na temat funkcjonowania mechanizmów oceny wniosków w tamtym czasie. Nie mam w planach ryzykować sądem.
W tym samym czasie, otrzymaliśmy wówczas dofinansowanie UE dla naszego pomysłu na kwotę przewyższającą 200 tys. złotych lecz po roku zrezygnowaliśmy z tych funduszy i zerwaliśmy umowę. Różnice cen walut o prawie 50% doprowadził, że nie bylibyśmy w stanie dokonać wszystkich planowanych zakupów w warstwie sprzętowej IT oraz niezbędnego oprogramowania bazodanowego i zadecydowaliśmy rozwijać pomysł przez codzienny organiczny wzrost biznesu, co robimy do dziś. Między czasie zyskaliśmy zadowolonych klientów z bardzo wielu w Polsce firm (głównie FMCG) i nie mamy powodu do narzekania. Z czasem okazało się, że tutaj nie zwycięża informatyka i realizacja pomysłu z pomocą narzędzi informatyki, a tylko żmudna, wielogodzinna praca nad zdobyciem doświadczeń interpretacji otrzymanym w badaniu empirycznym rezultatów. Co nam po tym, że ankiety mamy obsługiwane przez automatykę z dostępem on-line przez internet. Prawdziwa wiedza o pracowniku ocenianym leży w stosunkach z innymi, które można zobaczyć wyłącznie sprawdzając globalnie całokształt badania, a nie kreśląc słupki otrzymanych odpowiedzi na pytania ankiety. Ale to zupełnie nowa historia i postaram się również ją opisać. Dziś śmieję się od ucha do ucha, {jak widzę następne implementacje metody 360 stopni bez problemu są dostępne w sieci z uwagami, że|autor właśnie uczepił Pana Boga za nogi i jego słupki, bo np. są w poprzek a nie wzdłuż mówią wszystko o osobie badanej. Oj naiwni.
A tak, wielu pomysłodawców składających papiery aplikacyjne o unijne dofinansowanie bardzo mocno broni swoich pomysłów jak cudu. Wiem, jak jedyne dziecko, wychowany pomysł innowacyjnej e-usługi itd. Otóż, nie łamiąc umów o poufności mogę z całą odpowiedzialnością za słowa uznać: innowacja była na początku w dwóch pierwszych konkursach, potem pomysły powielały się. Z całą pewnością można je było zgrupować w osiem, może dziesięć grup pomysłów (ciekawie zrobił to PARP w opublikowanym w 2011 r. dokumencie z dobrymi praktykami POIG 8.1). Choć różni wnioskodawcy różnie tworzą swoje biznesplany, ale w zasadzie powielające się historie, w których trudno spostrzec jest coś naprawdę innowacyjnego. Najczęściej u podstaw źródeł przychodu leży myśl, że potencjalni klienci z pewnością będą kupować najgorszy chłam reklamowy za niemałe pieniądze i dzięki temu dawać zarabiać wnioskodawcy, ale na pytanie ile trzeba e-produkt zapłacić pada jedna odpowiedź, że pewnie nie tyle, ale reklamą uda się przekonać nabywcę. Przyszły beneficjencie, nabywca e-usługi nie jest głupcem, a przynajmniej nie bądź pewny, że jesteś mądrzejszy od niego, inteligencją i odpornością na reklamę. Najważniejszym kryterium dla mnie oceny danego projektu jest to, czy warto kupić tę usługę i jak powinna być przygotowana od stronnych technicznej i organizacyjnej, by mi to ułatwić. Jeśli zastanawiam się, że tak, super pomysł, świetnie opakowany i jest mi potrzebny, to go kupuję, ale jeśli mam opory czy sam chciałbym taką e-usługę kupić, to jestem pewny tego zakupu nie dokonam, a w wyniku Spółka konsultingowa IT, w której jestem partnerem nie podejmie się zadania napisania takiego wniosku o dofinansowanie.
Wróćmy jednak do głównego myśli, czyli ogólnych przemyśleń na tematy przygotowania projektów PARP POIG działanie 8.1.
Inne witryny: Witryna 1, Witryna 2,
Słowa kluczowe: PARP PO IG 8.1, PO IG 8.1, pisanie wniosków, unijne dofinansowanie, sprawdzenie wniosku przed wysłaniem, sprawdzenie wniosku, model biznesowy 8.1, biznesplan 8.1, wskaźnik produktu, wskaźnik rezultatu, konsulting it